Zasady:
- otagować 15 blogów,
- ujawnić 7 faktów o sobie,
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu
7 faktów o mnie:
1) uwielbiam słodkie, dziewczęce perfumy przywodzące na myśl beztroskie wakacje. Moimi ulubieńcami są: Flowerbomb, CK Shock for her, Black XS Paco Rabanne i woda kokosowa z Yves Rocher. Z perfumami XS mam wyjątkowo dobrze skojarzenia- z początkiem związku z moim TŻ.
2) bardzo często śni mi się, że spadam z dużej wysokości do wody, jednak zawsze budzę się zanim zanurkuję. Co ciekawe zawsze lecę w dokładnie to samo miejsce, które już rozpoznaję. Kto wie, może kiedyś zobaczę je na żywo i będzie coś znaczyło w realnym świecie?;)
3) mój pokój ma intensywnie błękitny kolor ścian i sufitu, dzięki czemu czuję się w nim jak na dnie basenu lub w greckim domku. Dodatki- meble, pościel, łóżko, zasłony są intensywnie białe i z wykorzystaniem delikatnego, bambusowego drewna. Uwielbiam swoją sypialnię :D Tutaj próbka ściany i mebla:
4) nie przywiązuję wagi do malowania paznokci u rąk, robię to raczej z nudów. Za to koniecznie muszę mieć pomalowane paznokcie i stóp, bez tego moje nogi ani trochę mi się nie podobają. Ciężko zobaczyć mnie bez kolorowych pazurów w japonkach.
5) gdybym mogła mieć inne ciało chciałabym być skośnooką pięknością z Azji. Uwielbiam urodę, sposób zachowania oraz historię kobiet z tamtych regionów, do tego marzę o długich, zupełnie prostych, czarnych włosach.
6) jako dziecko byłam zakochana w "W pustyni i w puszczy" i święcie wierzyłam, że kiedyś porwą mnie Arabowie i zamieszkam na pustyni. Z utęsknieniem czekałam na ten moment, a kiedy nie nadszedł obejrzałam "Wyspę Nimm" i zamęczałam mojego Tatę, żeby wyprowadził się ze mną na bezludną wyspę i kupił mi żywą fokę...
7) mój nos najbardziej lubi zapach świeżych kwiatów bzu i jaśminu, zapach róży oraz olejek z drzewa sandałowego. Często zamiast perfum używam właśnie olejku eterycznego, podobno Miranda Kerr też tak robi ;)
Zapraszam do zabawy:
CapellliBelli, Bella Beauty i Paryska88 oraz każdego, kto jeszcze ma ochotę na napisanie czegoś o sobie :))
buziaki,
narvika :)
Uwieeeelbiam takie blogi :)) Naprawdę:) . Chciałabym Cię zaprosić do siebie. http://www.hushaaabye.blogspot.com Z pewnością znajdziesz tam wiele dla siebie :). Zapraszam do obserwowanych, na pewno odwdzięczę się tym samym :). Buziak :*
OdpowiedzUsuńnr 4 i 5 - mam tak samo :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co to za miejsce w Twoim śnie :)
OdpowiedzUsuńKawałek sypialni niesamowicie mi się podoba *_*
też kiedyś chciałam być azjatka;d
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam Flowerbomb i zawsze muszę mieć pomalowane paznokcie u stóp :]
OdpowiedzUsuńja w pokoju mam połączenie lawendowego z białym no i czasami coś sosnowego się trafi, ale swego czasu też myślałam nad niebieskim :)
OdpowiedzUsuńZachap kwiatów bzu....jak wspaniałe wspomnienia rozbudza ta nuta zapachowa....
OdpowiedzUsuńDziękuję za otagowanie :*
Włosy azjatek są cudowne!
OdpowiedzUsuńblack xs to też mój zapach, uwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńTez lubie zapach kwiatow bzu :)
OdpowiedzUsuńteż muszę mieć pomalowane paznokcie u stóp ;) nawet w zimie ;p
OdpowiedzUsuńteż mam taki sen ze spadaniem, ale najczęściej jest to winda... naciskam np 2 piętro, ale jadę dalej w górę, naciskam 4, ale winda dalej jedzie w górę... no, a później spada, ale ja budzę się w sama porę ;) ciekawa jestem znaczenia takich snów, ale niestety w Internecie mało jest fajnych senników, zresztą czy mozna wierzyc w te bajki? pewnie nie ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog i ciekawe informacje o sobie napisałaś ;)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych :)
Fajne odpowiedzi :) A pomysł na stylizację sypialni- genialny ;)
OdpowiedzUsuń