Azja po raz kolejny- olej ryżowy

Olej ryżowy otrzymuje się przez wytłaczanie (lepszy, bo mniej inwazyjny dla właściwości produktu sposób) lub ekstrahowany z pękniętych łysek ryżu siewnego. 
Najczęściej jest używany w Indonezji, Azji i Indiach jako najzwyklejszy olej jadalny. Na całym świecie zyskał zwolenników przede wszystkim dzięki bardzo wysokiej temperaturze dymienia.

 http://www.yaacool-eko.pl

Olej to jedno z wielu zastosować ryżu- ta roślinka jest podstawowym pożywieniem 1/3 ludności świata. Z łusek, takich samych jak do tłoczenia oleju, robi się również sztuczne ognie, których używamy w Sylwestra. W przemyśle kosmetycznym ryż jest używany głównie jako składnik kremów ze względu na dużą zawartość antyoksydantów, a ja polecam również:
- olejowanie włosów olejem ryżowym- wspaniały nabłyszczacz
- zastąpienie nim kremu na noc raz na jakiś czas- cera jest promienna i miękka
- wykorzystanie wody ryżowej jako płukanki lub toniku, pisałam o niej tutaj(klik!)
- stosowanie ryżu wewnętrznie- jest zdrowy i wspaniale komponuje się z chudym mięsem lub warzywami

 http://forumpirotechniczne.pl

Mój olej pochodzi z firmy Oleofarm, w supermarkecie Piotr i Paweł zapłaciłam za niego niecałe 17zł.  Jego pojemność to 500ml.

 - jest to olej zimnotłoczony i nierafinowany, co oznacza, że sposób jego pozyskania jest najbardziej naturalny i pozwala na zachowanie jak największej ilości jego wartości odżywczych i witamin.
- zapach jest dosyć delikatny, przypomina mi aromat chińskiego dania lub czegoś smażonego. Nie jest wyczuwalny po zmyciu oleju z włosów.
- jest to olej jednonasycony, co oznacza, że nie każdej dziewczynie może on pasować. Najprawdopodobniej jeśli którejś z Was nie pasuje olej kokosowy to ten będzie strzałem w dziesiątkę. Jednak moje włosy uwielbiają i kokosa i ryż.

Jego główne plusy:

+ przy smażeniu bardzo mało pryska, łatwiej wykonać potrawę z jego użyciem niż z użyciem o.rzepakowego czy oliwy
+ zawiera bardzo dużo witaminy E, oryzanolu, kwasu fosforowego, estry wyższych alkoholi i kwasów tłuszczowych
+ jest bardzo silnym antyoksydantem
+ ma właściwości ochrony przed promieniowaniem słonecznym, jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym
+ nie ma właściwości komedogennych (zatykających pory), jest bardzo lekkim olejem i szybko się wchłania, nie zostawia tłustego filmu na skórze

Olej jest prawie przeźroczysty, ma leciutko żółty odcień. Jest bardzo lekkiej konsystencji. Bardzo łatwo go nałożyć na włosy, jest wydajny- wystarczy kropelka na na prawdę dużą partię włosów. Nałożony na kosmyki bardzo je nabłyszcza, dzięki czemu ciasny koczek lub plażowe, "mokre" fale wykonane z jego pomocą wyglądają bardzo estetycznie.

Obecnie olej ryżowy to mój hit w kategorii nabłyszczania włosów i szybkości aplikacji. Najczęściej stosuję go na całą noc lub na cały dzień. Z jego pomocą wykonuję też peeling twarzy, o którym pisałam tutaj(klik!). Do peelingu również jest na razie moją ulubioną bazą.

Stosujecie olej ryżowy? Jak się sprawdza?

buziaki,
narvika :)