W czerwcowej aktualizacji włosów(klik!) wspomniałam o oliwce pielęgnacyjnej Hipp z bio- olejkiem migdałowym. Jest to moje ostatnie odkrycie i obecnie najczęściej używany produkt do olejowania włosów. Zapraszam na recenzję :)
opakowanie: 200ml, fajna, chropowato- gumowa butelka, która dzięki swojej fakturze mniej się brudzi niż gładkie plastiki. Zamknięcie jest szczelne, w torbie plażowej oliwka nie brudzi wszystkiego dookoła, a dozownik pozwala na wylanie odpowiedniej ilości. Etykietka również wzorowo trzyma się butelki
cena: niecałe 9zł w Biedronce
dostępność: tutaj wielki plus- widzę ją w większości większych sklepików, Biedronek oraz drogerii. Jest to produkt łatwo dostępny, dzięki temu na wyjazdach nie muszę jej oszczędzać i służy mi do wszystkiego
konsystencja: olejowa, tłusta, dość wodnista jak na olejek
zapach: "dzieciowy", taki typowy dla kosmetyków przeznaczonych dla maluchów- słodkawy, pudrowy, delikatny. Bardzo podoba się mi, mojemu TŻ oraz otoczeniu. Na włosach jest wyczuwalny nawet po dwóch kropelkach na końcówki przez parę godzin
skład:
"Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopherol, Parfum."
Czyli po kolei: olej z nasion słonecznika, olejek ze słodkich migdałów, witamina E oraz zapach. Bardzo prosto, treściwie i bez kombinacji. Olejki powinny pasować wysokoporowatym włosom, mogą obciążać niskoporowate kosmyki, chociaż moje włosy są po niej raczej lekkie i puchate.
działanie: oliwkę stosuję do paru zabiegów-
- peeling cukrowy o którym pisałam tutaj(klik!). Nie sprawdza się tak dobrze jak olej ryżowy, ale też na pewno nie robi cerze krzywdy
- nawilżanie skóry- idealnie zmiękcza, nawilża i uspokaja skórę, nawet taką poparzoną i zmasakrowaną słońcem i morską wodą. Nie piecze nałożona na podrażnienia, za to przynosi ulgę prawie tak dobrą jak ogórek i kefirek ;)
- zabezpieczanie końcówek włosów- dwie, trzy kropelki oliwki nakładam na moje suche końcówki. Po dwóch tygodniach stosowania jej codziennie wieczorem zauważyłam, że końce są nieco bardziej elastyczne i mniej sianowate, to wyczyn dla moich kudełków!
- olejowanie włosów- sprawdza się znakomicie. Włosy po zmyciu oliwki (tradycyjnie trzymanej cały dzień) są miękkie, błyszczące, ale nie tracą na objętości, nie jest to killer wygładzająco- prostujący (jak np. oliwa z oliwek w moim przypadku)
- wzbogacanie masek, odżywek- moje włosy chyba nie lubią tego typu atrakcji, bo próbowałam już chyba każdego oleju dodawać w różnych dawkach do masek i efekt zawsze jest ten sam- zbite strąki włosów kompletne beż życia wyglądające jak nie myte od tygodnia. W wypadku Hipp'a nie było inaczej, niestety.
Z racji tego, że od dłuższego czasu olejuję włosy w dzień, kiedy pracuję i dużo przebywam z ludźmi jest to jeden z moich ulubionych olejów- mocno nabłyszcza koczka z olejkiem i pięknie pachnie. Nie wyobrażam sobie wyjść z włosami sztywnymi od masła kakaowego czy "pachnących" amlą- Hipp ze swoją delikatną konsystencją i przyjemnym zapachem okazał się idealny :)
Znacie oliwkę Hipp? Jak najchętniej ją stosujecie?
buziaki,
narvika :)
Ostatnio myślałam o niej,widzę że ma świetny skład.Coś czuję,że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńja używam oliwki babydream ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie używałam
OdpowiedzUsuńZ oliwką Hipp zaczynałam swoją przygodę olejową. Dobrze, że mi przypomniałaś o niej, z chęcią do niej wrócę i sprawdzę jak teraz działa na moje włosy.
OdpowiedzUsuńZ takich oliwek dobry jest jeszcze Babydream fur mama :)
wiem, że jest dobra, to też jedna z moich ulubionych, ale już mi się przejadła po x butelce :) Opakowanie mogłoby być lepsze.
UsuńJa olejuję zawszę na noc bo nie wyobrażam sobie wyjść naoliwiona do pracy ;p
OdpowiedzUsuńja pracuję w wodzie, jako instruktorka i poza tym, że zawsze i tak mam na glowie czapkę/kapelusz to pasuje taka mokro- oliwkowa fryzura to morza i wody :)
Usuńi nie chcę wiedzieć jak moje włosy wyglądałyby bez zabezpieczania ich wszystkimi możliwymi środkami ;)
a ze mnie głupek, bo miałam ją kupić jak była w Biedro i przegapiłam. ale nic się nie stało, mam czym włosy olejować, muszę walczyć z włoso-zakupoholizmem ;)
OdpowiedzUsuńmi się kończą zapasy, już się szykuję na uzupełnienie :D
Usuńtez ja uwielbiam - swietna jest:))))))))
OdpowiedzUsuńnie miałam jej nigdy, ale kupie ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona szamponem Hipp, więc na oliwkę pewnie też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmówisz że szampon fajny? Bo nad nim też myślałam, pewnie też spróbuję :))
UsuńJa jeszcze jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńpodkradam ją dziecku ;) uwielbiam za prosty, naturalny skład i nienachalny zapach. Synek też zadowolony :)
OdpowiedzUsuńmoże się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńz chęcia wypróbuje ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
trzeba będzie jej wypróbować, tym bardziej że zapach migdałowy uwielbiam. tu jest dobrze wyczuwalny? muszę próbować inne oleje od kokosowych..
OdpowiedzUsuńniestety olej migdałowy nie ma zapachu, pachnie tylko olej z gorzkich migdałów, który nie ma już tak dobrych zastosowań w kosmetyce.
UsuńOliwka pachnie pudrowo- słodkawym, typowo dziecięcym zapachem, niestety. Też uwielbiam zapach migdałów:)
mmmm zapach migdałowy na włosach? chętnie :)
OdpowiedzUsuńMam tą oliwkę, ale jak na razie to używam jej tylko do nawilżania skóry i do peelingu kawowego.
OdpowiedzUsuńMam tą oliwkę od dłuższego czasu - u mnie sprawdziła się przy olejowaniu włosów i jako balsam do ciała :)
OdpowiedzUsuńteż się chyba skuszę ;) a na końce jak nakładasz? prosto z butelki czy trochę rozcieńczasz wodą? zastanawiam się, czy nie zrobi efektu tłustych włosów ;p
OdpowiedzUsuńz butelki wylewam 2-3 kropelki, rozcieram w rękach i nakładam na końce, najczęsciej na "pędzelek" z warkocza na noc, rano mam miękkie i nie posklejane końce. Tak od razu, "wyjściowo" często włosy zbijają mi się w kolonie, więc unikam tego sposobu przed samym wyjściem.
Usuńmyślałam o niej też już jakiś czas a ten post jakby mi z nieba spadł:) właśnie jadę do sklepu więc przy okazji sobie kupie ta oliwkę:):D
OdpowiedzUsuńKupiłam tą oliwkę jakiś tydzień temu i do tej pory sprawdza się naprawdę nieźle :) Używam jej na końcówki i olejowałam całe włosy. Po umyciu i wyschnięciu były miękkie, ale nie obciążone. Jestem zadowolona ^^
OdpowiedzUsuńJeju, ekstra! Jakim cudem wcześniej nie słyszałam o tym produkcie? Oliwka dołącza do mojej listy zakupów, na samą górę. Olej z migdałów! Super, że go ma, bo sam olej jest sporo droższy. A tu duża butla i tanio.
OdpowiedzUsuńTa oliwka jest w Biedronkach na stałe czy od święta? ;)
Oliwka Hipp jest fajna na olejowanie wlosow. Nie przeciaza ich , nie jest zbyt tlusta.
OdpowiedzUsuńZnam tez troszke tansze rozwiazanie-oliwka Babydream. Kosztuje kolo 5 zl i tez jest swietna w przypadku olejowania. Nie jest zbyt tlusta przez co nie ma mowy o ciezkich wlosach.