wtorek, 8 maja 2012

Malezja i woda ryżowa

Malezja to jedno z najpiękniejszych miejsc jakie można sobie wymarzyć, a Malezyjki to dla mnie ideały kobiecej urody. Dzisiaj powiemy sobie o tamtejszym sposobie na piękne włosy i cerę.

                            www.malezja.com.pl




Wydawało by się, ze mieszkanie tam, ze słońcem, słoną wodą i upałem to prawdziwa katorga dla cery i włosów, jednak wygląda na to, że jest inaczej. Szkoda, że na ulicach widzi się głównie burki i czadory, ale Malezyjki to niesamowicie piękne kobiety, bardzo zadbane i odznaczające się przepięknymi włosami. Zobaczcie same:

                                     overthehillweb.com

Polecanym sposobem na piękne włosy i cerę jest woda ryżowa- stosowana wewnętrznie jako schłodzony napój i zewnętrznie jako tonik, płukanka czy odżywka. Jak ją zrobić?

przygotujcie:

- ryż, najlepiej naturalny, nie łuskany, brązowy. Im bardziej zbliżony do naturalnego tym lepiej
- przegotowaną lub mineralną wodę
- miseczkę
- pojemnik na płyn- kubek

wykonanie:

wsypujemy ryż do miseczki i zalewamy gorącą, ale nie gotującą się wodą- woda powinna być 1-2cm ponad poziom ryżu. Przykrywamy i zostawiamy na kilka godzin od czasu do czasu mieszając. Mikstura jest gotowa, jeśli woda zmętniała.
Tak otrzymany płyn najlepiej trzymać w lodówce. Jego trwałość do kilka dni (dla mnie max.3 dni ), dlatego najlepiej przygotować porcję na jedno czy dwa użycia.



Woda ryżowa działa nawilżająco, zmiękczająco i odmładzająco. Jest polecana zwłaszcza do skóry dojrzałej oraz dla suchych, łamliwych włosów. Sposobów jej przyjmowania jest kilka, to według mnie najlepsze:

1) "podkład" pod oleje- moja ulubiona metoda zastosowania. Pryskam włosy wodą ryżową i na wilgotne nakładam olej. Woda pozostaje z nami na długi czas, a w połączeniu z olejem na prawdę działa cuda. Moje włosy po takiej mieszance są bardzo gładkie, miękkie i pięknie błyszczą. Tak "spreparowane' włosy zostawiam na całą noc.

2) tonik do twarzy - bardzo fajna alternatywa dla kremów czy toników na noc. Nasączam wacik wodą ryżową i delikatnie przecieram cerę. Zauważalnie zmiękcza skórę i rozświetla przy regularnym stosowaniu. Nie zauważyłam zapychania, a mam do tego skłonności.


i inne, usłyszane, ale nie wypróbowane przeze mnie:

3) płukanka do włosów- nie próbowałam, bo boję się efekty podobnego do mleka kokosowego, które zrobiło mi prawdziwe siano na głowie. Przypuszczam, że usztywnia włosy, ale podobno ma wspaniałe właściwości wygładzające i delikatnie usztywniające.

4) suplement- po prostu codziennie wypijamy szklaneczkę wody ryżowej. Ryż zawiera zestaw mikroelemetów i antyoksydantów, która ma sprawić, że cera stanie się gładsza, trądzik mniej widoczny a zmarszczki płytsze. Podobno wpływa na porost włosów. Mnie ten sposób nie przekonuje, bo nie odpowiada mi zapach wody- jeśli chcecie próbować pamiętajcie, że najlepiej jest pić świeżą wodę- czyli np. zalać wodą rano i wypić po południu, bo dwu czy trzydniowy napój może przynieść nieprzyjemne skutki ;)
Patent popularny nie tylko w Malezji, czytałam też o nim na forum longhaircommunity- taki angielskojęzyczny Wizaż ;)

5) jako dodatek do kąpieli- bardzo chętnie bym wypróbowała, ale chwilowo nie mam możliwości wzięcia kąpieli. Kąpiele w wodzie ryżowej oferują Malezyjskie salony SPA, więc na pewno coś w tym jest! Do kąpieli w SPA używa się tylko wody ryżowej, do własnej wanny proponuję wlać tak dużo jak tylko chcecie, a przynajmniej 0,5l płynu.

Woda ryżowa to kolejna wielofunkcyjna i prosta w wykonaniu rzecz, która przynosi bardzo dobrze skutki. Została jakiś czas temu wpisana na stałe do moich ulubieńców, koniecznie musicie są wypróbować!


                                                       http://janeykylescott.wordpress.com



Słyszałyście kiedyś o wodzie ryżowej?

buziaki,
narvika :)

Edit:
Dziewczyny, NIE GOTUJEMY RYŻU PRZED DODANIEM DO NIEGO WODY! Ugotowany traci swoje właściwości i woda jest do wylania. Tak dla jasności, bo pojawiły się pytania co do gotowania :)


26 komentarzy:

  1. Jak będę mieć wolne, to wypróbuję, jak mi rodzony miły :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny patent z tą wodą pod olej. Dopisałam do listy "do wytestowania" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tym patencie - jako płukanka na włosy. Dziewczyny z Zakręconego forum na wizażu ją stosowały jakiś czas temu. Niedawno nawet ktoś o tym przypomniał.

    Basia

    OdpowiedzUsuń
  4. nie slyszalam jeszczeo wodize ryzowej, to dla mnie nowosc :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z pewnoscia za jakis czas wypróbuje ten sposob i zrobie z niego plukanke :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oo łatwy i ciekawy sposób :) trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe ;) na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cieszę się Dziewczyny, mam nadzieję, że się Wam spodoba :D Osobiście najbardziej w tej metodzie podoba mi się szybkość wykonania:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam, muszę wypróbować Twój patent ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. aaa musze wypróbować:)
    już w weekend:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne!Koniecznie muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne włosy:) sposób ciekawy i warty wypróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
  14. koniecznie muszę wypróbować:) Akurat w domu mam ryż brązowy, tylko troche chęci.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale fajny pomysł :) muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Narviko, czytałam o wodzie ryżowej jakiś czas temu i już dwa razy próbowałam (pod olej Alterry, który solo, na suche lub zwilżone czystą wodą włosy jest ok, ale bez rewelacji). Włosy po oleju i wodzie ryżowej faktycznie były bardziej miękkie, bardziej błyszczące i puszyste.:) Myślę, że będę co jakiś czas robić sobie ryżową kurację.:)
    Fajnie, że o tym piszesz, bo to łatwy, tani i skuteczny sposób.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się:)) takie kładzienie czegośtam pod olej często zmienia jego właściwości- np. olej kokosowy na suche wlosy u mnie wywołuje efekt pioruna, a nałożony na coś jest moim ulubieńcem :)

      Usuń
  17. Nie słyszałam wcześniej, ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety mam trochę inną opinię na temat urody Malezyjek. mieszkałam w Malezji 2 lata i mogę Ci powiedzieć że większość kobiet jest otyła i prawie wszystkie maja problem z trądzikiem. Żadna z kobiet przedstawionych przez Ciebie na zdjęciu nie jest Malajką. drugie zdjęcie przedstawia Hinduskę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z Tobą, że większość kobiet z Malezjii faktycznie jest otyła i pewnie nie wie wiele o pielęgnacji. Jednak zdarzają się "perełki" o przepięknym typie urody, który ogromnie mi się podoba. Chciałam uchwycić w notce zarys tych "perełek", no jak zdarzyło mi się wkleić Hinduskę to hm.. nie do końca mi się udało...
      Czy mogłabyś podać mi swojego maila lub jakikolwiek kontakt do Ciebie? Bardzo interesuję się wyjazdami i maleńka pomoc kogoś, kto tak dobrze zna się na tym regionie byłaby nieoceniona.

      Bardzo proszę napisz do mnie- gabrys.aga@gmail.com

      Usuń
  19. Pisaly juz o makaronie i kaszy ale ja sprubuje z ryzem:) uwielbiam ryz w roznych postaciach jem go codziennie to czemu nie na wlosy:P

    OdpowiedzUsuń
  20. Wodę ryżową znam i bardzo polecam!! Jako tonik po oczyszczaniu twarzy, a teraz noszę go ze sobą z dodatkiem serum z wit. C w buteleczce z atomizerem - do odświeżania, tonizowania i oczyszczania twarzy w ciągu dnia poza domem zamiast wody termalnej.
    Działa cuda!
    Dodałabym, że dla mnie ma działanie jeszcze lekko ściągające.

    Aha, dziewczyny!!
    Używajcie tylko RYŻU ORGANICZNEGO!! Tylko w te sposób macie pewność, że nie kładziecie sobie na twarz pestycydów, wybielaczy i resztek repelentów!
    Ja mój kupiłam za chyba 8zł/0,5 kg. Jak na ryż do jedzenia dość dużo, ale jak na pełen zestaw domowych kosmetyków ryżowych już nie ;) A zresztą, potem tak go gotuję i zjadam (pycha).

    Mój sposób: zalewam tylko ledwie letnią wodą oczyszczaną i przegotowaną. Mieszam patyczkiem - woda od razu robi się ZUPEŁNIE mętna, biała i pachnąca. Nie wiem, może to ten organiczny ryż :) w każdym razie - spróbujcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co robisz to plukanie/ mycie ryzu z kurzu, bez sensu. Napewno ta pierwsza wode nalezy odlac. Jako wody ryzowej uzywaj tej w ktorym ryz sie ...moczyl:)

      Usuń
  21. Jedyną rzeczą do tej pory, którą robiłam z ryżem, to jedzenie:D Ale wszystkie pomysły, które podrzuciłaś, wydają się być świetne, także na pewno spróbuję. Zacznę jeszcze dziś od toniku.

    OdpowiedzUsuń
  22. 22 year-old Quality Control Specialist Arri D'Adamo, hailing from Swan Lake enjoys watching movies like Conan the Barbarian and Video gaming. Took a trip to Belovezhskaya Pushcha / Bialowieza Forest and drives a S40. wejdz tutaj

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz! Wszystkie są dla mnie ogromną motywacją i na każdy odpowiadam :)

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...