Jak widać są bardzo sztywne, włosy związane w kok można "opukiwać" palcami i wywoływać rozbawienie otoczenia :)) Włosy robią się sztywniejsze wraz ze spadkiem temperatury- masło zasycha.
Jeśli przeszkadza Wam ich sztywność bo, np. chcecie zapleć warkocz czy je rozdzielić i się nie da polecam gorący nawiew z suszarki na chwilę lub odrobinę bardzo ciepłej wody. "odpuszcza od razu i włosy stają się normalne.
Masło kakaowe łatwo zmyć z włosów właściwie wszystkim- zmywałam Babydream'owym szamponem, balsamem i samą odżywką Mrs. Potters, we wszystkich przypadkach z dobrym skutkiem. Zmywalność poprawia oczywiście użycie bardzo ciepłej wody przed nałożeniem szamponu, gwarantuję Wam, że będzie dużo prościej :)
Mam nadzieję, że widać jaki ciekawy efekt daje masełko na włosach.
Jeśli macie jeszcze jakieś prośby czy pytania- piszcie! Na pewno odpowiem na każde:)
Jak podobają się Wam takie "Afrykańskie" włosy? ;)
buziaki,
narvika :)
czekam na post, w którym opiszesz efektu używania tego masełka :)
OdpowiedzUsuńdołączam się ;D
UsuńDziewczyny, już był taki post! w poprzedniej notce: http://zapuszczanie-wlosow.blogspot.com/2012/05/drzewo-kakaowe-jest-uprawniane-gownie-w.html
Usuńpisałam, jak sprawuje się na moich włosach, szukajcie przy fotkach masła ze Zrób Sobie Krem:) generalnie dla niskoporowych włosów to wspaniała rzecz, działa tak wspaniale jak źle się nakłada;))
Ja wolę się nikomu nie pokazywać jak mam naolejowane włosy bo wyglądają jak by były strasznie przetłuszczone :P
OdpowiedzUsuńJa póki co nakładam olej kokosowy i amle ;)
OdpowiedzUsuńJako włosomaniaczka z miłą chęcią obserwuję ;)
Ja jako blondynka mam wysokoporowe włosy więc niestety masełka ani olej kokosowy się na mnie nie sprawdzają, a szkoda:(
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam że można masło kakaowe stosować na włosy :)
OdpowiedzUsuńpewnie, że można i na wielu głowach sprawuje się znakomicie:)) tylko ważne jest, żeby stosować czyste masło kakaowe- dodatek perfum, parafiny czy barwnika może źle wpłynąć i na włosy i na skórę:)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję to masełko na włosach:)
OdpowiedzUsuńja tez kiedys chetnie je wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne pomysly - chetnie cos podpatrze i wyprobuje - Kochana fantastyczny blog !! przejrzalam sobie Twoje wpisy - jesli moj blog rowniez spodoba sie Tobie to proponuje - obserwujemy wzajemnie?- bedzie mi bardzo milo -pa
OdpowiedzUsuńŚmiesznie wyglądają te włosy uformowane:) Nigdy masła kakaowego nie stosowałam, ale zainteresowałaś mnie tym.
OdpowiedzUsuńPS. Obserwuję:)
Polecam maslo kakaowe glownie na rzesy, bynajmnie moje oporne rzesy na olej rycynowy pieknie sie zageszczaja i rosna dluzsze, grubsze wlasnie po masle kakaowym. Dodam iz nie stosowalam go regularnie co wieczor a jednak rzesy wspaniale sie wzmocnily.
OdpowiedzUsuńWlosy po masle kakowym sa sypkie i dobrze sie ukladaja.
Stosowane w formie rozpuszczonej jako "oliwka" do skory, wspaniale natluszcza i regeneruje skore, zalecam jednak uzywac trzy razy w tygodniu bo maslo uzywane czesciej ma tendencje do zapychania porow skory.
longchamp
OdpowiedzUsuńcurry 5
stephen curry shoes
kevin durant shoes
yeezy shoes
hermes belt
canada goose
jordan 6
pandora
off white