tag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post3059510729319313212..comments2024-03-02T16:52:40.362+01:00Comments on "egzotyczna pielęgnacja i zapuszczanie włosów: wiosenny detoksAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/13471645554599327534noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-74557660165331310702013-05-05T14:29:45.309+02:002013-05-05T14:29:45.309+02:00Dziewczyny, wszystko z umiarem!!! O włosy dbać trz...Dziewczyny, wszystko z umiarem!!! O włosy dbać trzeba, co do tego zgadzamy się w 100%. Ale każde dbanie ma swoje granice. Nie można z pielęgnacji zrobić sensu życia. Kiedy czytam niektóre "blogi włosowe" odnoszę wrażenie, że ich autorki codziennie kilka godzin spędzają na tzw. włsomaniactwie: omo, wcierki, oleje, odżywki i Bóg wie co jeszcze. Piją jakieś tajemnicze wywary z roślin, nie sprawdzając uprzednio, jakie skutki uboczne mogą wywołać w organizmie. I wreszcie: GENY. czy to się komuś podoba, czy nie, o tym jakie mamy włosy, w dużej mierze odpowiadają geny oraz gospodarka hormonalna organizmu. I tutaj pojawia się problem: jeśli, ktoś zauważa, że w krótkim czasie jego włosy zaczynają wypadać i ich kondycja znacznie się pogorszyła, powinien w te pędy pobiec do lekarza i wykonać badania! Nie wspomnę już, o czymś takim jak prawidłowe odżywianie - nie suplementy kupowane w aptece, ale owoce, warzywa - jednym słowem zbilansowana dieta. Dziewczyny, które notorycznie poszukują idealnej sylwetki "wieszaka na ubrania", które niedojadają, nie będą miały ładnych włosów, paznokci, ich cera będzie wykazywała oznaki choroby. I już na koniec kilka słów odnośnie fryzjerek :) Nawet jeśli ktoś wyraźnie minął się z powołaniem, to organoleptycznie (wymaca) czy włosy są zdrowe, czy nie. Coś takiego zrobi każdy laik. Więc głowa do góry! Jeśli włosy są cieniutkie, kruche, bez blasku - nie farbować, podciąć i uśmiechnąć się szeroko do lustra :) Nie wiem, skąd wziął się przesąd, że dziewczyna koniecznie musi mieć długie włosy, szczególnie jeśli jest to kilka suchych strąków. I przestańcie wierzyć w bajki, że komuś po 2 miesiącach kucyk zwiększył objętość o 100%. Niby co się stało: włosy sklonowały się na całej długości? Włos musi najpierw wyrosnąć a potem dłuuuuuuuuugo rosnąć, aż osiągnie odpowiednią długość. <br />Pozdrawiam<br />Edyta :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-91124074067623170272013-04-16T10:00:10.312+02:002013-04-16T10:00:10.312+02:00ja z natury też mam bardzo delikatne i łatwo przes...ja z natury też mam bardzo delikatne i łatwo przesuszające się włosy, przez to szybko się niszczą i stają się postrzępione. Nawet mama wiele razy mi powtarzała, że muszę je ściąć. Natomiast siostra miała mocne i gęste włosy. Używałyśmy takich samych szamponów, a mimo to ja miałam zniszczone włosy a ona nie. Jakieś pół roku temu przerzuciłam się na łagodniejsze środki do mycia i intensywne nawilżanie i zmiana jest ogromna. Natomiast siostra dalej używała mocnych szamponów, prostownicy, drogeryjnych farb. Obecnie moje włosy wyglądają lepiej niż włosy siostry. Nie są jeszcze idealne, bo zniszczeń nie da się całkowicie odbudować, ale i tak ładnie się prezentują. Z naturą można wygrać tylko trzeba znaleźć sposób dla siebie.eve13https://www.blogger.com/profile/01383005912328706195noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-17302906560174547222013-04-15T19:31:48.214+02:002013-04-15T19:31:48.214+02:00Wiesz, fryzjerzy często tak mówią, a niekoniecznie...Wiesz, fryzjerzy często tak mówią, a niekoniecznie jest tak źle. Mojej koleżance, która ma włosy rewelacyjne, choć myje je prostym szamponem i nie odżywia - po prostu natura ją taką stworzyła - fryzjerka powiedziała, że ... ma zniszczone włosy i trzeba obciąć.<br /><br />Na szczęście koleżanka się nie dała i dobrze. Wyszło nam, że na podcięciu końcówek fryzjerka chyba zarobiłaby mniej niż na robieniu nowej fryzury ze stylizacją, modelowaniem i jakimś zabiegiem regenerującym, który te niby-zniszczone włosy miał uratować...Unahttps://www.blogger.com/profile/16090279100049132798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-88497673500083972752013-04-15T09:22:11.457+02:002013-04-15T09:22:11.457+02:00oczywiście, zawsze trzeba uważać żeby nie przagiąc...oczywiście, zawsze trzeba uważać żeby nie przagiąc ;) tylko uważaj by nie przasadzić w drugą stronę! usmiechnieteoczyhttps://www.blogger.com/profile/05124348121339948132noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-28556441409802389812013-04-14T22:16:44.339+02:002013-04-14T22:16:44.339+02:00Pani numer 3- jej włosy są moją inspiracją! No i d...Pani numer 3- jej włosy są moją inspiracją! No i do tego taki stan po rozjaśniaczu, łał.<br />Co do ograniczonej pielęgnacji.. Kiedyś takiej używałam i prostowałam włosy kilka razy dziennie każdego dnia. I były piękne, przez pierwsze dwa lata. Wreszcie nie spuszone. Ale teraz to nie dla mnie, chcę, żeby był zdrowe, a nie tylko ładnie wyglądały. <br />A co do fryzjerki- ja bym sie nie przejmowała. Mi koleżanki jeszcze kilka miesięcy po rozpoczęciu włosomaniactwa mówiły" o rany! jakie suche włosy" i wymieniały produkty, co to na nie świetnie działają: jedwab z biosilka, szampony z sls(po których miałam łupież). Ale teraz, po ponad roku to one mają włosy w gorszym stanie niż ja, a ja wcale nie powiedziałam ostatniego słowa. NIE PRZEJMUJ SIĘ! Ludzie to wredni idioci, jak ja to sobie powtarzam :)Weronikahttps://www.blogger.com/profile/01083348366630796647noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-33227262371514930062013-04-14T13:38:11.619+02:002013-04-14T13:38:11.619+02:00Teraz po przedłużającej sie zimie włosy są w gorsz...Teraz po przedłużającej sie zimie włosy są w gorszej kondycji. Ostatnio stosowała m dużo olejów i masek, ale jak sie zrobi ciepło to odżywka na kilka minut i śmigam na dwór ;) Słońce rozjaśni mi pasemka, nie będą ciągle związane jest teraz (plączą sie w szalik i zamek od krtki jak są rozpuszczone. Niestety niektórych natura obdarzyłam pancernymi włosami, inni niestety muszą o włosy dbać żeby jakoś wyglądały ;) Nie martw się, ostatnio znalazłam niejednego włosa-choinkę u siebie mimo że regularnie podcinam i odżywkuję. Zaśmiałam się tylko, że pewnie włosy pomyślały że to drugie Boże Narodzenie :DRuda_Hennahttps://www.blogger.com/profile/07279287648008052910noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-83053162804081680372013-04-14T11:28:57.778+02:002013-04-14T11:28:57.778+02:00Panie nr 2 i 3 mają piękne włosy :)Panie nr 2 i 3 mają piękne włosy :)ksenkahttps://www.blogger.com/profile/09621955214947539462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-78150459562808113162013-04-14T00:52:41.078+02:002013-04-14T00:52:41.078+02:00Ale Ty masz ładne włosy, tylko końcówki psują efek...Ale Ty masz ładne włosy, tylko końcówki psują efekt, w każdym razie tak pamiętam ze zdjęć. fryzjerzy jak wynika z moich doświadczeń wcale nie znają się na pielęgnacji a kondycji też nie potrafią ocenić. u Ciebie też fryzjerka mogła zasugerować się końcówkami i usłyszałaś co usłyszałaś. a włosy na zdjęciach które podałaś wcale nie wyglądają dobrze, z daleka widać tlenione sianko (w każdym razie na niektórych).lorrainehttps://www.blogger.com/profile/10486362483892371087noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-73235381531198483702013-04-14T00:10:26.553+02:002013-04-14T00:10:26.553+02:00ja niedługo muszę odwiedzić moją fryzjerkę i wciąż...ja niedługo muszę odwiedzić moją fryzjerkę i wciąż zastanawiam się, czy coś mi powie, czy nie;)<br /><br />generalnie nie dbałam o włosy, używałam tylko szamponu, suszyłam suszarką i rozczesywałam - koniec. i było chyba okej, bo co jakiś czas któraś z koleżanek pytała mnie o moją genialną odżywkę, a ja nawet nie za bardzo ogarniałam, co to jest;) później zaczęłam używać delikatnych, naturalnych szamponów, zero silikonów, płukanki i cuda wianki, suszarkę oddałam, kupiłam super szczotki itd. itp. w efekcie moja raczej milcząca fryzjerka się załamała. pytała, czy rozjaśniałam włosy w międzyczasie, czy co, bo to jakiś dramat jest;) poszło chyba z 20 cm (15 cm to na bank) i poleciła mi wax kamille + żebym co mycie stosowała odżywkę, najlepiej do kręconych włosów itp. wróciłam do 'złych' szamponów, które pomogły wyleczyć mi moją biedną skórę głowy, raz w tygodniu stosowałam wax, a w odżywki nadal nie chciało mi się zbytnio bawić. pół roku później usłyszałam, że takich super włosów nigdy nie miałam i co z nimi zrobiłam, że takie fajne są;) szczerze mówiąc, to kiedy zużyję wszystkie moje 'włosowe' zapasy wracam do schematu sam szampon + wax raz na tydzień lub dwa i mam to całe dbanie o włosy w nosie;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-78689723015951290662013-04-13T21:30:29.387+02:002013-04-13T21:30:29.387+02:00Cóż fryzjerzy też potrafią zdołować, chciałabym zn...Cóż fryzjerzy też potrafią zdołować, chciałabym znaleźć takiego który powie co mam zrobić aby było lepiej a nie to że mam masakrę na głowie bo to widzę......<br />Ale cóż łatwiej się krytykuje....<br />Ja też mam lekką depresję bo poświęcam wiele czasu moim włosom a poprawa jest znikoma....Ale u mnie to chyba raczej stan chorobowy... Pod koniec kwietnia mam wizytę u dermatologa, mam nadzieję że mi pomoże.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03363591530216751642noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-17079214087259460312013-04-13T19:58:35.677+02:002013-04-13T19:58:35.677+02:00Moim zdaniem najważniejsze są geny. Mam kilka kole...Moim zdaniem najważniejsze są geny. Mam kilka koleżanek, które od zawsze miały piękne, długie, mocne i zdrowe włosy a ich pielęgnacja ogranicza się do szamponu. Jak ktoś ma słabe włosy, bo po prostu takie ma to nie można spodziewać się cudów nawet gdy pielęgnacja ich jest bardzo bogata. Robinsonowahttps://www.blogger.com/profile/03005732649056181801noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-4530962946677566942013-04-13T19:18:56.967+02:002013-04-13T19:18:56.967+02:00Ja bym się nie potrafiła teraz zdecydować na mniej...Ja bym się nie potrafiła teraz zdecydować na mniej intensywną pielęgnację, uzależniłam się. ;) Chociaż po tym poście pomyślę chyba o małym detoksie. Zuahttps://www.blogger.com/profile/02851818850479402967noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-22925878668726561302013-04-13T18:28:04.321+02:002013-04-13T18:28:04.321+02:00Ja bym jej coś odpyskowała :D
"Wie Pani co.. ...Ja bym jej coś odpyskowała :D<br />"Wie Pani co.. tak się składa, że jestem włosomaniaczką. Wiem jak dbać o włosy lepiej od Pani, a maski, oleje itd trzymam godzinami na głowie. Stosuję naturalną pielęgnację, włosy nie są oblepione silikonami i Bóg wie czym jeszcze tak jak włosy Pani, więc proszę zająć się swoją pracą, a nie wmawianiem innym, że mają zniszczone włosy. Dziękuję" <br />Powiedziałabym tak :D<br /><br />Mnie ostatnio całkiem odwrotna sytuacja do Twojej spotkała :p<br />"To jest włos! Naturalna pielęgnacja swoje robi :) "<br />Kocham tą fryzjerkę! :pAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-79506918861807618062013-04-13T18:25:11.836+02:002013-04-13T18:25:11.836+02:00Nie powinnaś się załamywać ale bardziej zmotywować...Nie powinnaś się załamywać ale bardziej zmotywować ! Ty tej babie jeszcze pokażesz ! Marzena Thttps://www.blogger.com/profile/15444032404513578165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-25633907703256998102013-04-13T18:21:07.056+02:002013-04-13T18:21:07.056+02:00Współczuję, nie wyobrażam sobie jakbym zareagowała...Współczuję, nie wyobrażam sobie jakbym zareagowała na takie słowa, ale całe szczęście dostaję tylko jeszcze pozytywne komentarze.<br />Czasem jednak i ja odnoszę wrażenie, że trzeba dać włosom odpocząć.Michasia S.https://www.blogger.com/profile/15779440264954042594noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-65100216024184320202013-04-13T18:14:57.148+02:002013-04-13T18:14:57.148+02:00Z tymi fryzjerskimi sprawami to różnie bywa - jedn...Z tymi fryzjerskimi sprawami to różnie bywa - jedni się nie odzywają słowem, inni próbują wcisnąć produkty dostępne w ich salonie a jeszcze inni załamują ręce nad włosami klientki i zamiast spytać, jak wygląda ich pielęgnacja, sugerują zastosowanie odżywki po myciu. Eh.<br />Natomiast włosy dziewczyn ze zdjęć - stawiam na silikony. Gdyby te włosy porządnie umyć zwykłym SLSem, prawdopodobnie ukazałoby się suche, smutne sianko (zwłaszcza na tych rozjaśnianych/farbowanych). Ja tam jestem dumna z tego, że wiem co nakładam na moje włosie i świadomie je pielęgnuję, a każdą włosomaniaczkę "traktuję" jak siostrę:D Aniahttps://www.blogger.com/profile/10589085783281007364noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-55014139559208815852013-04-13T17:54:43.187+02:002013-04-13T17:54:43.187+02:00Ja osobiście, bym się podłamała po takim komentarz...Ja osobiście, bym się podłamała po takim komentarzu o.o'<br />Choć mnie to zawsze irytowało jak szłam i sie pół salonu zachwycało(przed tym jak się zaczęłam interesować :D) tymi moimi falo-loczkami ._.'<br />Chce mieć taki śliczne loczki jak 3! Q^Q Wypytaj ją jeszcze :D<br />Hidoi-Himehttps://www.blogger.com/profile/06772008452849177320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-70164306276068035292013-04-13T17:54:41.160+02:002013-04-13T17:54:41.160+02:00O Boże, współczuję Ci, że coś takiego usłyszałaś -...O Boże, współczuję Ci, że coś takiego usłyszałaś - to może podłamać :/ <br />Ogólnie tak to już jest, że ktoś się w ogóle nie wysila i ma przepiękne włosy,a ktoś poświęca im mnóstwo czasu, a ma ''takie se''. Ja mimo wszystko pielęgnacji nie ograniczam, bo widzę efekty :)kubekczekoladyhttps://www.blogger.com/profile/15580558902442768593noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-65968260110629649302013-04-13T17:44:59.038+02:002013-04-13T17:44:59.038+02:00Myślę, że w dużej mierze chodzi o silikony - więks...Myślę, że w dużej mierze chodzi o silikony - większość produktów, których używają Twoje znajome je posiada i one dają nam przecież złudny "dobry wygląd". Ach, też zwykle czuję się jak kretynka u fryzjera. Fryzjerka opowiada mi o odżywkach i maskach, jakbym kompletnie nie miała o tym pojęcia... Teraz na szczęście chodzę ciągle do tej samej, więc wie, że bardzo dbam o włosy. Ach, nie poddawajmy się :)gina geniushttps://www.blogger.com/profile/15958233153335308319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-20132588140755232832013-04-13T16:53:35.183+02:002013-04-13T16:53:35.183+02:00pani numer 2 śliczne włosy, zazdroszczę ! :]pani numer 2 śliczne włosy, zazdroszczę ! :]cooldly.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/00408274882465545412noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-92209777995670755532013-04-13T16:52:25.398+02:002013-04-13T16:52:25.398+02:00Pani nr. 2 !!! + ostatnia blondynka :)Pani nr. 2 !!! + ostatnia blondynka :)wlosowaobsesjahttps://www.blogger.com/profile/02084261705049903272noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-46017840118873035362013-04-13T16:24:38.846+02:002013-04-13T16:24:38.846+02:00Przykro coś takiego usłyszeć, ja ciągle słyszę, że...Przykro coś takiego usłyszeć, ja ciągle słyszę, że mam beznadziejną fryzurę i ciągle niedomyte włosy (mama).<br />Koleżanka kręcona mogłaby mieć o wiele piękniejsze włosy, gdyby poświęciła im więcej czasu i uwagi.<br />A Ty masz pod górkę, bo natura obdarowała Cię falami, które są z natury delikatne, kapryśne i zmienne - i nie masz na to wpływu, możesz tylko reagować ;]<br /><br />No i zgadzam się, często od nowa dochodzę do wniosku, że im mniej tym lepiej :)<br />Moim włosom najlepiej robi nieprzeszkadzanie. Szkoda, że na skalp jeszcze nie znalazłam sposobu...Czarownicującahttps://www.blogger.com/profile/10786337451575318338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-59572140807980224802013-04-13T15:50:08.969+02:002013-04-13T15:50:08.969+02:00Znam ten ból, ja też dbam skrajnie o włosy, a u fr...Znam ten ból, ja też dbam skrajnie o włosy, a u fryzjera usłyszałam "trzeba czasem nałożyć na chwilę odżywkę". I również mam w swoim otoczeniu dziewczyny, które o włosy w ogóle nie dbają, a mają je bardzo ładne. ALE każdy jest inny. Ja gdy używam deogeryjnych szamponów z SLS i nie nakładam oleju przed myciem, mam sztywne siano. Gdy nie zabezpieczam końcówek olejkiem albo serum, też szybko robią mi się suche "miotełki". Widocznie mam wymagające i suche z natury włosy. Swoją drogą, dbam o włosy od 4 lat. Mam je do ramion, w sumie co miesiąc podcinałam i to sporo, nie używam w ogóle ciepła, jedynie farnuje co miesiąc (farbą Hebatint) bo mam siwe włosy (zaczęłam siwieć w wieku 15 lat :/). Wszystkie te zabiegi moje nie przynosiły większych efektów, włosy, choć powinny być w stanie idealnym, były suchym sianem. W sumie dopiero parę miesięcy temu zaczęłam powoli dostrzegać błędy w pielęgnacji. Po pierwsze - zawsze trzymałam oleje całą noc, myśląc, że im dłużej, tym lepiej. Okazało się ku mojemu zdziwieniu, że znacznie lepiej działają trzymane półtorej godziny. Trzymane całą noc wręcz wysuszają mi włosy. Druga rzecz - olej kokosowy. Zawsze robił mi mega puch i siano, więc stwierdziłam, że nie jest dla mnie. Trzymany półtorej godziny mega nawilża i wygładza mi włosy. No i ostatnia rzecz - moje włosy strasznie się zawsze puszyły. Zostawiam je do naturalnego wyschnięcia, zazwyczaj ich nie ruszyłam gdy były mokre, i zaczynałam rozczesywac dopiero gdy były już prawie suche. Sądziłam, że nie robię nic złego, bo tak się robić powinno. Odkryłam przypadkiem, że gdy umyję włosy, nałoże odżywkę bez spłukiwania i zostawię je do CAŁKOWITEGO wyschnięcia, i dopiero wtedy delikatnie rozczeszę, mam o połowę mniej puchu. Radzę więc każdemu próbować i nie poddawać się, jak widać nawet po wielu latach można odkryć coś nowego!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-81774767011335308432013-04-13T15:47:09.659+02:002013-04-13T15:47:09.659+02:00tylko że ja na prawdę mam suche, gumowate, zniszcz...tylko że ja na prawdę mam suche, gumowate, zniszczone i przerzedzone na końcach włosy. Akurat w tym fryzjerka miała rację, one wyglądają jakbym nic z nimi nie robiła. <br />Ale jednak faktycznie są lepsze niż niektóre białe "ciężkie przypadki osiedlowe" ;))Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13471645554599327534noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3043354851366757588.post-64721582236015039852013-04-13T15:43:42.730+02:002013-04-13T15:43:42.730+02:00Haha. Ja poszłam do fryzjera po... 1.5 roku włosom...Haha. Ja poszłam do fryzjera po... 1.5 roku włosomaniactwa i zebrały się nade mną osiedliwe fryzjerki, same z włosami tlenionymi na biały blond i prostowanymi, już od karku było im widać przez włosy plecy, tak miały je wystrzępione, i też uznały, że "suche i zniszczone". Ale które włosy nie wyglądają na suche i zniszczone jak się je wysuszy na plastikowej szczocie suszarką która aż parzy skórę głowy?<br /><br />Fryzjerami się nie przejmuj. Znakomita większość jest trenowana do tego, żeby obcinać, rozjaśniać i robić śubne koki. No i "serum odbuduje pani włosy po kilku użyciach" oraz innne chemiczne bajki :DEmihttps://www.blogger.com/profile/11610267768720188159noreply@blogger.com